-Mamo! Zostaw go! – krzyknęłam rzucając się na mojego brata
Louis’a.
-Nie wtrącaj się suko! –odpowiedziała moja kochana mamuśka
wyskakując z pięściami na mojego starszego brata. Miałam jej dość, serdecznie
dość. Moje życie było istną meliną pełną znajomych - pijaków mojej matki.
Pobiegłam do swojego i Louis’a pokoju. Ponieważ nie miałam żadnej walizki
musiałam pakować się w torby i plecaki. Matka po śmierci ojca przestała się
nami interesować. Zaczęła pić, palić, ćpać a co najgorsze bić nas i obwiniać o
śmierć ojca, moje oczy zmieniły się w fontannę
tryskającą smutkiem, mimo wszystko zostawienie matki na zawsze przerastało
mnie, wkońcu to moja rodzicielka. Pakowałam siebie i Louis’a w te pieprzone
torby tak szybko jak tylko się da. Podeszłam do półki na której znalazłam
skarbonkę z moimi i mojego brata oszczędnościami. ‘Prezent od taty’ - wyszeptałam
cicho. Wzięłam zamach i rozwaliłam świnkę skarbonkę na drobne części. Przykucnęłam
i zaczęłam zbierać wszystkie drobniaki chowając je do torby podręcznej.
Wszystko spakowane czas uciekać – spanęłam. Wróciłam do ‘salonu’ odciągnęłam
matkę od ledwo kontaktującego już Louis’a wzięłam go pod rękę i wyszłam z domu.
–Żegnaj mamo. – wyszeptałam stojąc przed drzwiami.
–Żegnaj mamo. – wyszeptałam stojąc przed drzwiami.
---
jest prolog. mam nadzieję że wam się spodoba.
mam do was tylko jedno pytanie.. czy chcecie rozdziały dodawane co sobotę?
ask - twitter . /Alex.
http://www.youtube.com/watch?v=dExgdJRlGnw < zwiastun opowiadania <3
Ryczę, ryczę, ryczę. Piękny.
OdpowiedzUsuńKckckc.. Ślicznie Alex ! / Juli
OdpowiedzUsuńNie proszę nie co sobotę dodawaj że 2 razy w tygodniu a nawet 3 błagam cię to takie piękne już wiem że te opowiadanie będzie piękne <3 Pozdrawiam <3 Piękny początek <3
OdpowiedzUsuńŚliczne Śliczne Śliczne ! :*
OdpowiedzUsuńPisz to Błagam Cię ! ; )
OdpowiedzUsuńWow, pierwszy raz spotykam się z TAKIM przedstawieniem mamy Lou, gratuluje pomysłu.
OdpowiedzUsuńFajny prolog, oby tak dalej :) powodzenia i weny x
Najlepiej co drugi dzień ;d śliczne to
OdpowiedzUsuńTo jest świetne ♥ Gratuluje pomysłu :)
OdpowiedzUsuńInteresujący prolog, ciekawe co będzie dalej? weny xoxo
OdpowiedzUsuńświetny . :) nie co sobotę, najlepiej 2 - 3 razy w tygodniu, bo nie wytrzymam. dobrze się zapowiada... :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zapowiada ;D Mi pasuje zawsze :D
OdpowiedzUsuń